Mazurskie Stonehenge

Gęsty las, wąwóz i mokradła. Kamienne kręgi mocno obrośnięte mchem, dwa puste już groby książąt jednej z najpotężniejszych familii Prus Wschodnich, swastyka i wyryte w kamieniu słowa i nazwisko Hitlera na jednym z nich.

To zdecydowanie najbardziej niesamowite i tajemnicze miejsce, jakie nie tylko w ten weekend, ale już od dawna udało nam się znaleźć (oczywiście jak zawsze trochę przypadkiem).

Dlaczego mających kryptę rodową na pobliskim cmentarzu pochowano w środku lasu? Dlaczego akurat TU?

Skąd tu Hitler i dlaczego jeszcze nikt tego nie zniszczył, tak jak innych symboli nazistów po wojnie?

Skąd pomysł na nawiązanie do zagadkowych kamiennych kręgów kultury megalitycznej z 3-2 tys. p.n.e. w Europie?

Czy ma to związek z XIX-wiecznymi fascynacjami szlachty niemieckiej: ezoteryką, masonami, "wiedzą tajemną"?

Równie tajemniczy pochówek pruskich Junkrów, jednak sto lat starszy, znajduje się w mazurskiej Rapie. Pamiętam jak dziś, jakie wrażenie wywarł na mnie kilkanaście lat temu widok mumii zachowanych w środku kamiennej piramidy stojącej tuż przy granicy z Rosją. Nie skłamię jeśli powiem, że był to jeden z tych momentów, który pokazał mi historię z zupełnie innej, ciekawej strony i przekierował zainteresowania w stronę miejsc mało znanych i zaskakujących.

Wracając do nekropolii w lasie obok Markowa, żaden z pochowanych tu przedstawicieli rodu zu Dohna nie dożył nawet początku 2WŚ i nie mógł ocenić efektu polityki, która już oczywiście w tamtych czasach urzekła również i starą, niemiecką arystokrację. Zanim zrozumieli, było już za późno- jeden z członków rodziny zu Dohna uczestniczył w nieudanym zamachu na Fuhrera w Wilczym Szańcu w 1944r. co choć pokazuje intencje, w ogólnym rozliczeniu na niewiele się zdało.

Zarówno młyn Klekotki, jak i pałac w Słobitach, którego ruiny widzieliśmy w przeddzień, a także pałac w Markowie (który będziemy pokazywać jako przykład, że odrestaurowane nie zawsze znaczy lepsze) stanowiły część olbrzymich włości spoczywających (do któregoś momentu) w tym miejscu ludzi.

Zdjęcia i opis PituPitu