Data wydarzenia: 06.06.2020

Opublikowane: prawie 4 lat temu

Województwo: Województwo mazowieckie

Miasto: Sochaczew

Od soboty 6 czerwca wchodzi w życie IV etap znoszenia obostrzeń, w tym dalsze odmrażanie sportu. Tego dnia MOSiR otworzy dla klientów swoje obiekty, m.in. miejską pływalnię „Orka” przy ul. Olimpijskiej i po raz pierwszy park linowy w Chodakowie.

 

Zgodnie z zapowiedzią rządu od 6 czerwca ponownie uruchomiona zostanie działalność związana z poprawą kondycji fizycznej i sportem. Umożliwi to otwarcie m.in. basenów, siłowni, klubów fitness i sportów walki, kręgielni, parków trampolin, skateparków, ścianek wspinaczkowych. Wielu zawodników z sochaczewskich stowarzyszeń sportowych będzie mogło wrócić do treningów. Możliwa będzie także organizacja imprez sportowych do 150 osób w przestrzeni otwartej. Oznacza to, że kluby piłkarskie, wykorzystujące obiekty MOSiR przy ul. Warszawskiej i Chopina, będą mogły rozgrywać mecze sparingowe (w przypadku Bzury Chodaków być może barażowe). Nie tylko stowarzyszenia, ale również klienci indywidualni od soboty 6 czerwca będą mogli korzystać z rozszerzonej oferty Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.

 

Otwieramy park linowy

- Jesteśmy gotowi do otwarcia naszego nowego obiektu przy ul. Chopina 101. Będzie to miało miejsce w sobotę 6 czerwca o godz. 10.00 – zaprasza dyrektor MOSiR, Mieczysław Głuchowski.

Powstały jesienią ubiegłego roku, jako zwycięski projekt Sochaczewskiego Budżetu Obywatelskiego, park linowy składa się z trzech elementów. Trasa zielona jest skonstruowana z drewnianych platform oraz dziewięciu przeszkód linowych różnego typu. Ich długość wynosi od czterech do jedenastu metrów. Dystans całej trasy to 81 metrów. Oprócz przeszkód jest jeszcze zjazd tyrolski (20 metrów). Trasa czerwona, dla bardziej zaawansowanych, znajduje się na wysokości około pięciu metrów nad ziemią. To dziewięć przeszkód linowych o różnej konfiguracji oraz zjazd tyrolski o długości aż 90,5 metra. Jej łączna długość wynosi 166 metrów. Trzeci element to „linowy park zabaw” dla dzieci złożony z dwunastu przeszkód położonych nisko nad ziemią, a korzystanie z niego nie wymaga zastosowania lin asekuracyjnych i będzie bezpłatne.

Dwóch instruktorów jednorazowo będzie dbało o bezpieczeństwo osób korzystających z obiektu. Każdy wchodzący na znajdujące się nad ziemią przeszkody będzie musiał odbyć wcześniej krótkie szkolenie pod okiem pracownika obsługi parku. Korzystający z tras czerwonej i zielonej będą zobowiązani do podpięcia się uprzężą do liny asekuracyjnej i założenia na głowę specjalnego kasku. Przed pokonaniem zjazdu tyrolskiego należy dodatkowo wpiąć specjalny bloczek na linę asekuracyjną.

- Mamy aktualnie siedmiu instruktorów, którzy chcą z nami współpracować, co ciekawe są w tym gronie dwie kobiety. Wszyscy odbyli wcześniej niezbędne badania lekarskie, m.in. uprawniające ich do pracy na wysokości. Następnie 27 maja instruktorzy ukończyli szkolenie poprowadzone przez przedstawiciela wykonawcy parku linowego. Najważniejszymi kwestiami w ramach tego kursu było zapewnienie bezpieczeństwa użytkownikom. Przyszli instruktorzy uczyli się przykładowo, jak zachować się w przypadku potencjalnego wystąpienia paniki u osoby korzystającej z obiektu i odpowiednich czynnościach mających na celu bezpieczne sprowadzenie jej na ziemię – tłumaczy Mieczysław Głuchowski.

Dla zachowania reżimu sanitarnego urządzenia parku linowego będą na bieżąco dezynfekowane. Jednorazowo z obiektu będzie mogło korzystać maksymalnie 24 użytkowników. W przyszłości limit ten będzie zwiększony do ponad 40.

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem